 Wysłany: Pią 7:00, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
Tyle jeno powiem:  |
|
| Wysłany: Czw 23:05, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Czyżby rozporek się zaciął? | |
| Wysłany: Czw 7:14, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Dlaczego? Przecież to był POWAŻNY problem! | |
| Wysłany: Śro 16:53, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Ja teraz to czytam. I dostaję ciągłych napadów chichotu. Na przykład, gdy dostała list od dziewczyny, która zaczęła od tego, że wszystko wie o ciąży, ale chciałaby tylko wiedzieć, czy można zajść w ciążę, siedząc na kolanach chłopaka odzianego w dżinsy tej a tej marki. Chybabym padła, gdybym akurat nie leżała |
|
| Wysłany: Śro 16:29, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Czytałam - już dawno. | |
| Wysłany: Śro 16:16, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Czytałaś "Nigdy w życiu"? Tam w kółko odchodzą takie teksty |
|
| Wysłany: Śro 16:05, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
| faceci są beznadziejni - wierszyk obrazuje ich niedomyslnośc.... | |
| Wysłany: Śro 16:00, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Może nie wpadł na to, że to ładne, kolorowe opakowanie nie jest produktem finalnym? | |
| Wysłany: Śro 15:42, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
| A dlaczego nie sprawdza?
Bo jest facetem - i boi się, że to ładunek wybuchowy. |
|
| Wysłany: Wto 23:13, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Bo zupa była za słona. A poza tym szkoda niszczyć opakowania. Wyślę Cię Narcyzowi na urodziny. Na pewno się nie ucieszy |
|
| Wysłany: Wto 10:22, 06 Lut 2007 Temat postu: Niespodzianka <p> |
|
| Powstała na skutek uporczywego nie zadawania przez kogoś istotnego dla mnie pytania.
Niespodzianka Jestem niespodzianką moje podobieństwo do nikogo jest uderzające Jestem niespodzianką nikt nie wie czy za chwilę nie będę jeszcze bardziej niespodziewana Jestem niespodzianką nie lubię zagadek, niedomówień kłamstw spływających gładko po języku Jestem niespodziankę może niespodziewaną niemiłą, nieprzeciętną, niezdrową nieprawdziwą i niewdzięczną Jestem niespodzianką - wczorajszą Opakowaną w kolorowy papier Dlaczego nie sprawdzisz czym konkretnie jestem? |
|